Naturalne mydła w kostce w MadamNatura.pl
Ad
Ad
Author

Redaktor

Browsing

Na przestrzeni ostatnich lat i coraz bardziej umacniającego się trendu na życie w duchu ekoless waste i slow, czyli w zgodzie z matką naturą i swoim organizmem, coraz większą popularnością cieszą się naturalne świece sojowe. Dlaczego? Ponieważ ze względu na swoją trwałość, intensywność zapachu i przyjazność środowisku stanowią doskonałą alternatywę dla tych parafinowych.

Z czego zrobione są sojowe świece?

Świece sojowe- jak mówi sama nazwa- wykonane są z soi, a dokładniej- z wosku sojowego. Prosto tłumacząc, ziarna soi najpierw są rozdrabniane, następnie tłoczy się z nich olej, a po poddaniu go procesowi otrzymujemy postać stałą, czyli wosk, stanowiący podstawowy składnik świec sojowych. Podczas gdy parafina w tradycyjnych świecach jest pochodną nafty, skład świec sojowych jest naturalny. Dzięki temu ich użytkownicy nie muszą obawiać się wydzielania toksycznych substancji takich jak toluen czy benzen. Stanowi to ogromną zaletę zwłaszcza dla astmatyków czy alergików, rodzin z dziećmi, osób starszych, ale też wszystkich dbających o zdrowie swoje i swoich bliskich. Substancje chemiczne oraz sadza, które uwalniają się wskutek spalania parafiny są częstym powodem między innymi bólu głowy czy podrażnień oczu. Z tego względu zdecydowanie lepszą inwestycją w nasze zdrowie jest zakup świec z naturalnego wosku sojowego.

Korzyści przemawiających za zmianą świec parafinowych na sojowe jest o wiele więcej:

  • Roślinny wosk sojowy, dzięki temu, że nie uwalnia sadzy i toksyn, jest niemal całkowicie bezwonny. Jest zatem silniejszym nośnikiem zapachów (pochodzących z dodanych olejków eterycznych), będąc jednocześnie bardziej trwałym niż tradycyjne parafinowe świece. Przy odpowiednim użytkowaniu wypala się od nich o wiele wolniej i bardziej równomiernie, dzięki czemu świeca sojowa przez długi czas daje nam możliwość cieszenia się jej aromatem.
  • Świece sojowe to czysta ekologia: szklany pojemnik, który można powtórnie wykorzystać, knot (drewniany, bawełniany, lniany lub konopny), który również ułatwia równomierne wypalanie się świecy, naturalne olejki eteryczne oraz kluczowy składnik- wosk sojowy, który jest w stu procentach biodegradowalny jako odpad. W przeciwieństwie do parafiny, wosk sojowy rozkłada się szybko i w naturalny sposób, nie zanieczyszczając środowiska. Poza tym, uprawa i przetworzenie soi są o wiele bardziej przyjazne naturze niż wydobywanie i przetwarzanie parafiny.
  • Niezwykle istotne jest, że świece sojowe topi się w o wiele niższej temperaturze w porównaniu do klasycznych świec. Dzięki temu można uniknąć efektu płonących kropli. Wosk topi się powoli i równomiernie, co pozwala bezpieczniej wypalać się świecy.

Jak należy palić świecę sojową, aby jak najdłużej rozkoszować się jej zapachem?

Wydawałoby się, że nie można źle palić świec. Odpalamy knot i cieszymy się aromatem. Tylko dlaczego kilka chwil później świeczka nam gaśnie, knot topi się w wosku, a w świecy powstaje tunel? I jak tego uniknąć? Wystarczy trzymać się kilku prostych wskazówek:

  • Świecę sojową przechowujmy w temperaturze pokojowej oraz z daleka od słońca- nie chcemy aby roztopiła się przedwcześnie. Przed pierwszym paleniem należy przyciąć jej knot do około 5-7 mm.
  • Zapalając świecę upewnijmy się, że stoi na płaskiej powierzchni i nie ma ryzyka że zostanie strącona przez dziecko czy zwierzaka. Nie zostawiajmy płonącej świecy bez nadzoru. Wychodząc zgaśmy płomień, najlepiej używając specjalnego gasidła.
  • Pierwsze palenie powinno trwać tak długo, aż wosk stopi się w basen i pokryje powierzchnię, zazwyczaj trwa to minimum 3 godziny.
  • Chcąc uniknąć powstawania niechcianego tunelu, czyli wgłębienia wokół knotu, a w efekcie szybszego wypalenia naszej świecy, należy na każdym razem palić ją na tyle długo, aby górna warstwa wosku uległa stopieniu. Nie należy jednak palić świecy dłużej niż 3-4 godziny, aby świeca i naczynie, w którym się znajduje, nie rozgrzały się za mocno.
  • Po przestygnięciu wosku zakręcajmy świecę. Dzięki temu utrzymamy jej intensywny zapach na dłużej.

Świece sojowe to naturalny (w każdym tego słowa znaczeniu) zastępca świec parafinowych. Są od nich o wiele lepsze ze względu na swoje korzyści dla zdrowia, środowiska oraz naszego budżetu. Z racji roślinnego pochodzenia są w pełni bezpieczne, nie emitują rakotwórczych substancji i są biodegradowalne. Nie kopcą, nie brudzą, nie wydają nieprzyjemnego zapachu wypalając się. Ich płomień jest stabilny, dzięki czemu płoną powoli, równomiernie roztapiając aromatyczny wosk, co zwiększa ich wydajność. Dodatkowo, wosk sojowy idealnie nadaje się do formowania w rozmaite kształty, dzięki czemu świece sojowe stanowią nie tylko źródło światła i zapachu, ale również dodają uroku wnętrzu. Uosabiają bogate wnętrze w pięknej formie.

Początek grudnia, a Ty dalej nie masz kurtki. W szafie masa swetrów, w których przecież nie wyjdziesz na ziąb. Siadasz przed komputerem i zaczynasz przeglądać mnóstwo sklepów internetowych, a od natłoku zdjęć zaczęła boleć Cię głowa. Scroll’ujesz tą stronę, produktów jest masa, ale tak naprawdę nie wiesz w której z podanych kurtek będziesz dobrze wyglądała.

Wszystko to zależy od Twojej figury. Logiczne to dość, że osoba przy kości nie będzie dobrze wyglądała w ogromnej kurtce, zaś osoba niska będzie postrzegana jako karzełek.

PANI JABŁKO

Pani, która posiada zgrabne nogi i płaską pupę, nie może pochwalić się talią osy, zatem powinna zrezygnować z kurtki uwydatniającej górę. Mocniejszy akcent należy rzucić na nogi. Jabłko powinno wybrać kurtkę, która nie jest zbyt mocno taliowana. Odpadają wszelkie puchowe kurtki a’la Ludzik Michelin’a oraz bezkształtne wielkie płaszcze. Nie polecałabym tu różnistych pasków owiniętych wokół talii. Przeszycie pionowe optycznie wyszczupli sylwetkę.To bardziej zwróci uwagę na większy brzuch. Dobrze wyglądać będzie też kurtka z żakietowym dekoltem.

PANI ROŻEK

Rożki charakteryzują się brakiem wcięcia w talii, szerokimi ramionami i wąskimi biodrami. Kurtka powinna posiadać podkreślenie talii, chociażby przez wcięcie. W przeciwieństwie do figury jabłka, tu bardzo dobrym pomysłem będzie pasek. Nie wolno unikać fasonów rozkloszowanych na dole. Wszystkie dodatki, typu kieszenie, jakieś błyskotki bądź inne w okolicy bioder optycznie je poszerzają, co jest dobrym tu rozwiązaniem. Najlepszą długością kurtki dla Pani o figurze rożka jest kurtka sięgająca kolan.

PANI GRUSZKA

Do zatuszowania w tej sylwetce są przede wszystkim szerokie biodra i masywne uda. Idealnym rozwiązaniem jest tu kurtka bądź płaszcz w kształcie litery A. Rozkloszowane doły bardzo dobrze wpływają wizualnie na biodra, wydają się one wtedy zdecydowanie mniejsze. Sięgać one powinny do połowy uda, jednakże nie dłuższy niż do kolan. Dodatki w kurtce przede wszystkim powinny znajdować się na jej górze. Dobrze jest zrobić wszystko, by odwrócić uwagę od szerszej partii ciała. Zatem jakieś błyskotki bądź futerka są nawet wskazane, a dodatkowo optycznie powiększy biust ;-).

PANI KLEPSYDRA

Pani Klepsydra może pochwalić się idealnym ciałem – pełne biodra, wcięcie w talii i obfity biust. Niejedna kobieta marzy o takiej figurze. Tutaj można poszaleć z kurtką, gdyż większośc modeli pasuje na tą sylwetkę. Jednakże najlepszym pomysłem byłoby nosić płaszcz o lekko rozkloszowanym dole, z paskiem bądź wcięciem w talii. Minusem tej figury jest to, iż należy unikać jakiś dodatków, a nawet kieszeni na biuście. Będzie to sprawiało wrażenie bardzo asymetrycznej sylwetki. Odradzam również kurtki typu oversize. Kobiece kształty trzeba podkreślić!

PANI PROSTOKĄT

Sylwetka taka nie wyróżnia się niczym, dosłownie. Biodra i ramiona są tej samej szerokości. Atutem jest zazwyczaj szczupła budowa. Koniecznością jest tu dobranie płaszcza, który podkreśli mankamenty tej figury. Unikać należy dwurzędowych płaszczy zapinanych pod szyję. Najlepiej by kurtka posiadała pasek w talii oraz rozkloszowany dół. Najlepiej jest się obrzucić dodatkami, które nadadzą objętości figurze. Dobry byłby płaszcz o fasonie X, poszerzy on tam, gdzie jest najmniej.